We wtorek zapadł wyrok w procesie 97-letniej Irmgard Furchner, byłej sekretarki komendanta niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Stutthof. Sąd uznał ją winną współudziału w zabójstwie ponad 11 tys. osób i skazał na dwa lata więzienia w zawieszeniu.

Wyrok w sprawie 97-letniej Irmgard Furchner zapadł w sądzie okręgowym w Itzehoe w Niemczech. O sądowym rozstrzygnięciu, podjętym po trwającym ponad rok procesie, poinformowała agencja dpa.

Furchner jest pierwszą osobą cywilną w Niemczech postawioną przed sądem i skazaną za zbrodnie w obozie koncentracyjnym.

97-letnia obecnie Irmgard Furchner pracowała w latach 1943-1945 jako sekretarka komendanta KL Stutthof Paula Wernera Hoppego, przyczyniając się w ten sposób do funkcjonowania obozu koncentracyjnego. Prokuratura oskarżyła ją o pomocnictwo w morderstwie w co najmniej 10 tys. przypadków oraz pomocnictwo w próbie morderstwa w kolejnych przypadkach.

Śledztwo w tej sprawie trwało od 2016 roku. Przedstawiciel prokuratury podkreślił, że postępowanie było trudne i czasochłonne. W toku postępowania przesłuchano świadków z USA i Izraela. Ponadto prokuratura skorzystała z ekspertyzy historyka.

Więcej na wp.pl