Producenci programu „Warto rozmawiać” w TVP1 zamawiając taksówki dla gości zaznaczali, że kierowca ma być Polakiem – informuje Press.pl. Firma producencka i korporacja tłumaczą, że ich celem nie była dyskryminacja. „Polak taksówkarz” – taki dopisek znalazł się przy zamówieniu taksówek dla doradcy prezydenta Andrzeja Dudy prof. Andrzeja Zybertowicza i publicysty Tomasza Terlikowskiego – informuje Press.pl. Obaj panowie byli w ostatnich tygodniach gośćmi programu „Warto rozmawiać” Jana Pospieszalskiego w TVP1. Taksówki zamawiała zewnętrzna firma producencka.

Zarówno Zybertowicz, jak i Terlikowski zaprzeczyli, bo zgłaszali producentom programu prośbę o podróż z polskim kierowcą.  „Cenię i szanuję imigrantów, którzy w Polsce rozpoczęli swoje nowe życie. I dotyczy to zarówno Ukraińców (…), Białorusinów, jak i Turków, Syryjczyków, Irańczyków czy Egipcjan” – podkreślił Terlikowski w tekście na portalu Malydziennik.pl.

Więcej na gazeta.pl