Znany z homofobicznych wypowiedzi Roman Wawrzyniak, dziennikarz Radia Poznań, został odznaczony przez Prezydenta RP Srebrnym Krzyżem Zasługi. – Tego typu działania w oczywisty sposób deprecjonują samo odznaczenie – mówi dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego.

– Przyznawanie państwowych odznaczeń osobom, które posługują się mową nienawiści, to nie tylko policzek dla innych odznaczonych. To również dowód deklaracji politycznej i światopoglądowej wręczającego, w tym przypadku prezydenta – uważa Tomasz Słupik.

Wawrzyniak otrzymał odznaczenie w czwartek z rąk wojewody wielkopolskiego Michała Zielińskiego „za osiągnięcia dziennikarskie”, o czym informuje „Gazeta Wyborcza”. Przypomniała też wypowiedzi Wawrzyniaka o „tęczowej zarazie” i „barbarzyńcach pod tęczowym sztandarem”.

Sprawę zgłosił w sierpniu 2020 r. do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych – o czym pisał „Presserwis”. KRRiT uznała wtedy, że dziennikarz nie przekroczył ram wolności wypowiedzi. Inny był werdykt Rady Etyki Mediów, która stwierdziła, że „naruszył zasady tolerancji i szacunku”.

W lutym 2021 r. członkowie rady programowej Radia Poznań wyliczyli, że od lipca do października 2020 r. Roman Wawrzyniak aż 36 razy rozmawiał na antenie w sposób, który obrażał społeczność LGBT. Według „GW” miał używać sformułowań: „genderyzm jest gorszy od faszyzmu”, „lobby LGBT chce uczyć dzieci masturbacji” czy „tęczowi bandyci”.

Więcej na onet.pl