W Hadze występuje nasilenie demonstracji antyżydowskich. Wczoraj protestowali zwolennicy Izydy – zbrojnej grupy, która proklamowała w części Iraku i Syrii państwo islamskie, z prawem całkowicie opartym na prawie szariatu.

Uczestnicy wznosili antysemickie hasła, nawołujące do mordowania Żydów. Grozili również dziennikarce, która robiła zdjęcia podczas manifestacji. Oficjalnym powodem demonstracji był sprzeciw wobec izraelskiej ofensywie w Strefie Gazy. W rzeczywistości demonstracja przerodziła się w manifestację nienawiści wobec Żydów. Dopełnieniem tego były hitlerowskie pozdrowienia, wznoszone przez uczestników.

Żaden z uczestników nie został aresztowany. Burmistrz powołuje się na nieokreślenie przez prokuraturę zasad zgromadzeń. Tym samym zasady te nie zostały złamane.

Holandia tym samym dołącza do państw, które są bezsilne wobec szerzącej się mowy nienawiści i manifestowania antysemityzmu pod przykrywką sprzeciwu wobec działań izraelskich. Nastroje antysemickie wzrastają również we Francji i w Niemczech. Jednak władze tych państw zdecydowanie potępiły takie zachowania i zadeklarowały, że nie pozwolą na szerzenie się nienawiści i antysemityzmu w swoich państwach.