12651048_10153868030390902_3249983565915244455_n31 stycznia br. zmarł Mirek Sawicki. Działał w naszym Stowarzyszeniu od pierwszych lat jego istnienia – jako aktywny członek Otwartej Rzeczpospolitej, a także jako mąż Pauli, naszej wieloletniej Prezeski, wspomagając ją emocjonalnie i intelektualnie, swoją radą i czynem.

Był prawym człowiekiem. We wczesnej młodości jako walterowiec uczył się od Jacka Kuronia zasad równości, sprawiedliwości i szacunku dla wszystkich ludzi. Był człowiekiem odważnym. Dowiódł tego, biorąc udział w buncie studenckim w marcu 1968 roku, działając w opozycji demokratycznej i Solidarności, podejmując wyzwania w życiu zawodowym – zarówno jako licealny nauczyciel fizyki, jak i jako minister oświaty.  Prostolinijny i skromny: niewiele mówił, dużo robił. Mirek był kochającym mężem, opiekuńczym i czułym wobec Pauli, z którą tworzyli wspaniałą parę. Był dla nas autorytetem, a o to w obecnych czasach nie jest łatwo.

Trudno się pogodzić z tym, że już się z Nim nie spotkamy.

Zarząd i przyjaciele z Otwartej Rzeczpospolitej