W kalendarzu wydanym przez Urząd Miasta w Gdańsku po raz pierwszy znalazły się nie tylko święta katolickie. – Chcieliśmy pokazać bogactwo miasta, które wynika z przenikania się wielu kultur oraz wyznań – mówi Anna Zbierska z Urzędu Miasta w Gdańsku. Gdański kalendarz na 2018 rok jest elegancko oprawiony w płótno oraz bogato ilustrowany. Nie trafi do regularnej sprzedaży – otrzymają go m.in. nauczyciele, dyplomaci, dziennikarze, zagraniczne ośrodki informacji turystycznej oraz seniorzy i ci gdańszczanie, którzy biorą udział w spotkaniach obywatelskich.

Nowością, w porównaniu z miejskimi kalendarzami z ubiegłych lat, jest zaznaczenie świąt, które obchodzą wyznawcy różnych religii – np. katolickiej środy popielcowej, żydowskiego Pesach, muzułmańskiego ramadanu czy prawosławnego Wniebowstąpienia Pańskiego.

– To pomysł prezydenta Gdańska – tłumaczy Anna Zbierska. – Zaznaczyliśmy w kalendarzu nie tylko święta katolickie, ale również muzułmańskie, żydowskie czy prawosławne. Chcieliśmy w ten sposób podkreślić, że każde z nich ma swoją wartość i że w Gdańsku jest miejsce dla wyznawców różnych religii. Ich przedstawiciele spotykają się zresztą każdego roku 1 listopada na wspólnej modlitwie na Cmentarzu Nieistniejących Cmentarzy.

Więcej w Wyborczej