Odsiadujący karę więzienia za spalenie kukły Żyda Piotr Rybak został karnie przeniesiony z oddziału półotwartego do zamkniętego. To konsekwencja pełnego antysemickich wątków telefonicznego „wywiadu”, jakiego udzielił tydzień temu zza krat. „Wywiad”, a w zasadzie zapis dwóch telefonicznych rozmów Rybaka z Jarosławem Bogusławskim, ten ostatni zamieścił na Facebooku tydzień temu. Podpalacz kukły Żyda mówił w nim m.in.: – Polska dla Polaków, a nie dla tych, którzy pod płaszczykiem polskości mówią, że są Polakami, a mają inne nazwiska i inną nację (…) Czarny lub człowiek innej nacji nigdy nie będzie patriotą.

Po publikacji rozmowy we wrocławskim wymiarze sprawiedliwości zawrzało. Przewodniczący V Wydziału Penitencjarnego i Nadzoru nad Wykonywaniem Orzeczeń Karnych wrocławskiego sądu okręgowego interweniował w tej sprawie u dyrekcji Zakładu Karnego w Strzelinie, gdzie siedzi Rybak, a także w Okręgowym Inspektoracie Służby Więziennej.

Więcej w Wyborczej