Trzy miesiące prac społecznych za pomówienie prof. Jana Grabowskiego i przyrównanie jego książki do ekskrementów. Na taką karę skazał wczoraj sąd Tadeusza G. za artykuł opublikowany na portalu Fronda.pl. Artykuł „Sieg heil, panie Grabowski, trzykrotne sieg heil!” pochodzi z czerwca zeszłego roku. Dotyczy recenzji, która ukazała się na łamach niemieckiej gazety „Die Welt” opisującej książkę prof. Jana Grabowskiego „Judenjagd. Polowanie na Żydów 1942-1945. Studium dziejów pewnego powiatu”. Autor, polski historyk z uniwersytetu w Ottawie specjalizujący się w tematyce Holocaustu, opisał w niej ostatnią fazę zagłady ludności żydowskiej w powiecie Dąbrowa Górnicza. Część książki poświęcona jest roli, jaką w tej zagładzie odegrali Polacy.

Tadeusz G. książki nie czytał. Oparł się jedynie na artykule z „Die Welt” oraz recenzji Jana Żaryna. Na tej podstawie napisał krótki tekst, w którym ostrzegł czytelników przed książką Grabowskiego, porównując ją do ekskrementów, i zasugerował, że praca profesora była sponsorowana przez niemiecką fundację. Całość została zilustrowana zdjęciem z wizerunkiem Josepha Goebbelsa, ministra propagandy III Rzeszy.

Sąd uznał wczoraj winę publicysty portalu Fronda.pl. Tadeusz G. został skazany na trzy miesiące prac społecznych (po 20 godzin miesięcznie). Będzie też musiał zapłacić 3 tys. zł nawiązki Stowarzyszeniu Dzieci Holocaustu i pokryć koszty sądowe. Wyrok decyzją sądu zostanie też podany do publicznej wiadomości, choć na razie nie wiadomo, w jaki sposób.

Źródło: wyborcza.pl