W wywiadzie dla „Naszego Dziennika” prezes IPN dr Jarosław Szarek ostro zaatakował badaczy z Centrum Badań nad Zagładą Żydów. Zarzucił im kłamstwa i zapowiedział odpowiedź instytutu na publikację „Dalej jest noc” o losach Żydów w Generalnej Guberni. Przy okazji narzekał, że nie ma specjalistów od okupacji w IPN. W „Naszym Dzienniku” prezes Szarek, którego główną pozycją w dorobku pisarskim (jego opis można znaleźć tutaj) są bogoojczyźniane książeczki dla dzieci, czuje się jak u siebie w domu. W obszernym wywiadzie – wydrukowanym pod pociągającym tytułem „Sponsorzy antypolonizmu” (21 maja) – mówił więc do czytelnika o bliskich sobie poglądach.

Być może dlatego pilnował się jeszcze mniej niż zazwyczaj. W wywiadzie opowiadał o konieczności edukacji amerykańskich elit o polskich wojennych cierpieniach, odniósł się pozytywnie do pomysłu obowiązkowego wysyłania wszystkich przybywających do Polski dyplomatów do Muzeum Katyńskiego i reklamował otwarcie we Lwowie placówki edukacyjnej IPN „Przystanek Historia”.

Dziennikarka „Naszego Dziennika” zapytała też prezesa IPN o publikację Centrum Badań nad Zagładą Żydów „Dalej jest noc. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski”. Przypomnijmy, że ta doskonale udokumentowana książka pokazuje ogromną skalę współuczestnictwa części ludności polskiej w Zagładzie.

Więcej na oko.press