Po antysemickich incydentach, które miały miejsce na kilka dni przed Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu, włoski rząd w trybie nadzwyczajnym rozpoczął debatę nad ustawą o surowych karach dla osób negujących udowodnione masowe zbrodnie.

Ci, u których ustawa budzi wątpliwości, obawiają się „uczynienia z idiotów męczenników” oraz tego, że takie odgórne posunięcia prowadzą do kryminalizacji określonych poglądów i narzucania interpretacji historii, co kłóci się z ideałami demokracji.
Choć w artykule „Rzeczpospolitej” zwraca się uwagę, że antysemityzm we Włoszech to zjawisko stosunkowo rzadkie i dobrze kontrolowane, jeszcze kilka dni temu wspominaliśmy o sondażach, według których niemal połowa Włochów żywi uprzedzenia wobec Żydów.