Kilka dni temu Komenda Stołeczna Policji opublikowała zdjęcia mężczyzn podejrzewanych o napaść na profesora UW Jerzego Kochanowskiego. Do pobicia doszło w jednym ze stołecznych tramwajów. Powód? Profesor rozmawiał po niemiecku ze swoim znajomym. Dziś Piotr R. usłyszał zarzut w związku z wrześniowym atakiem. Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Michał Dziekański, prokuratura rejonowa planuje wystąpić do sądu o aresztowanie R.

Mężczyzna został zatrzymany w poniedziałek 12 października. Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola postawiła mu zarzut na podstawie art. 157 par. 2 Kodeksu karnego, mówiącego o naruszeniu czynności narządu ciała trwającego nie dłużej niż 7 dni. Grozi za to grzywna, ograniczenie wolności albo do 2 lat więzienia.

Więcej na metrowarszawa.gazeta.pl