Artur Wosztyl to od jesieni radny PiS na warszawskim Rembertowie. Wcześniej znany był przede wszystkim jako pilot Jaka-40, który lądował w Smoleńsku tuż przed prezydenckim Tupolewem. „Możecie spróbować jak najbardziej” – radził pilotom TU-154M na kilkanaście minut przed katastrofą, choć widział, jak bardzo pogorszyła się pogoda na lotnisku w Smoleńsku. Dziś bryluje w PiS, popisując się przy tym swoją historyczną „wiedzą” i uprzedzeniem do Żydów.

Na profilu Artura Wosztyla na Twitterze aż roi się od tematyki żydowskiej. Wśród licznych wpisów dowodzących na przykład, że rzekomo Żydzi współpracowali z Hitlerem i mordowali innych Żydów. Wśród nich znalazł się i taki – z linkiem do pseudohistorycznych wynurzeń. „Żydzi nie tylko mordowali się nawzajem w czasie okupacji niemieckiej w gettach, kolaborując z Gestapo. Wydawali również Żydów ukrywających się na 'aryjskich papierach’ w 'aryjskich’ częściach miast. Z kolaboracji z Gestapo przeszli do współpracy z bezpieką” – podzielił się „mądrością” radny Artur Wosztyl.

To wszystko opatrzone zostało rysunkiem Żyda z workiem pieniędzy i czaszkami ludzkimi u stóp, a obok… Widać, że panu radnemu sporo się pomieszało. Nie, to na pewno nie jest zdjęcie z II wojny światowej ani nic innego, co mogłoby potwierdzać słuszność tez głoszonych we wpisie Wosztyla. Jak się dobrze przyjrzeć rysom osób na zdjęciu, to widać, że są to… Azjaci. Fotografia prawdopodobnie pochodzi albo z rewolucji chińskiej, albo z chińskiej wojny domowej. Co tylko jest kolejnym dowodem, że zainteresowanie Artura Wosztyla historią nie idzie w parze z tym, co można znaleźć w podręcznikach historii.

Źródło: natemat.pl