Zwracając się do uczestników III światowego zjazdu ruchów ludowych, obradującego w Rzymie, papież oświadczył, że na świecie panuje „prymat pieniądza”, a nie człowieka.  – Kto zatem rządzi? Pieniądz? Jak rządzi? Za pomocą bicza strachu, nierówności, przemocy ekonomicznej, socjalnej, kulturowej i militarnej, która wywołuje jeszcze większą przemoc w spirali zdającej się nie mieć końca – mówił Franciszek w Watykanie. – Ileż jest bólu, ile strachu – dodał.

Papież stwierdził również: „Gdy dochodzi do bankructwa banku, natychmiast pojawiają się skandaliczne sumy, by go uratować, ale kiedy ma miejsce bankructwo ludzkości, nie ma nawet tysięcznej części tego, by ratować braci, którzy tyle cierpią”. Następnie powiedział: „A kiedy ten terror, który został zasiany na peryferiach za sprawą masakr, grabieży, ucisku i niesprawiedliwości, wybucha w centrach pod różnymi formami przemocy, nawet ohydnych i nikczemnych zamachów, obywatele zachowujący prawa mają pokusę fałszywego bezpieczeństwa murów fizycznych i socjalnych”.

Więcej w serwisie wp.pl