Papież Franciszek podczas audiencji generalnej w środę apelował o uczynki miłosierdzia wobec migrantów i uchodźców. Wskazywał, że udzielenie im gościny i pomocy to obowiązek wszystkich chrześcijan, diecezji, parafii i stowarzyszeń kościelnych.

– Historia ludzkości to historia migracji; nie ma ludu, który nie poznałby tego zjawiska – mówił papież zwracając się do 25 tysięcy uczestników spotkania na placu Świętego Piotra. Jak stwierdził, „kryzys gospodarczy, zbrojne konflikty i zmiany klimatyczne zmuszają wiele osób do emigracji”.

– Migracje nie są nowym zjawiskiem, ale należą do historii ludzkości. Myślenie, że występują tylko w naszych czasach to brak pamięci historycznej – dodał.

Przypomniał, że w minionych wiekach odpowiedzią na migracje były wielkie gesty solidarności, ale nie brakowało też napięć społecznych.

Franciszek zauważył, że obecny kryzys wywołuje strach przed migrantami, budzi postawę niegościnności, a niektórych prowadzi do budowy „murów i barier”.

Zwracając się do Polaków Franciszek zachęcił ich do modlitwy różańcowej i do tego, by przyjęli Jezusa „w przybyszach i w potrzebujących”.

Więcej w Newsweeku