Koncert Ku Niepodległej nie odbył się, ponieważ większość organizatorów została zatrzymana przez Policję (więcej informacji w oko.press).

10 listopada 2018 roku, dzień przed setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości, odbędzie się koncert „Ku Niepodległej”, organizowany przez Stowarzyszenie na Rzecz Tradycji i Kultury „Niklot”, odwołujące się do filozofii przedwojennej, nacjonalistycznej i neopogańskiej, grupy Zadruga. Wydarzenie to jest wydarzeniem prywatnym, z regulaminem zabraniającym m. in. fotografowania i filmowania przebiegu koncertu, a do wstępu na koncert upoważnia zakup cegiełki – darowizny na cele statutowe Stowarzyszenia „Niklot”. Nie jest w związku z tym znane miejsce koncertu, poza tym, że odbędzie się on w Warszawie. Nie ulega wątpliwości, że jest to sposób na ominięcie przepisów polskiego prawa, które zabraniają nawoływania do nienawiści na tle rasowym, etnicznym, narodowościowym, wyznaniowym czy na tle bezwyznaniowości.

Zdajemy sobie sprawę, że tegoroczna edycja koncertu pozostawia niewielkie pole działania organów ścigania oraz przedstawicieli Urzędu Miasta. Uważamy jednak, że obowiązkiem ludzi przyzwoitych jest alarmować o podobnych zjawiskach i zwracać uwagę na trudności z egzekwowaniem polskiego prawa. Milczenie w tej sytuacji byłoby jednoznaczne z przyzwoleniem, nawet jeśli tylko symbolicznym.

Zwracamy się zatem do Państwa – przedstawicieli Policji, władz publicznych i oświatowych – z prośbą o podjęcie wszelkich możliwych, dopuszczalnych prawem interwencji, które pozwoliłyby nie dopuścić do organizacji koncertu „Ku Niepodległej”.

Jednocześnie zwracamy się do Kuratorium Oświaty w Warszawie, aby list ten, stanowiący ostrzeżenie, był kierowany do dyrektorów szkół, wychowawców i rodziców. Przestrzeganie młodzieży przed uczestnictwem w koncertach, które zatruwają umysły i serca nienawiścią i nietolerancją, jest obowiązkiem wszystkich mających wpływ na kształtowanie postaw młodych ludzi.

List w sprawie koncertu „Ku Niepodległej”, w imieniu Stowarzyszenia Otwarta Rzeczpospolita, podpisali Paula Sawicka – przewodnicząca Rady Programowej oraz Marek Gumkowski – prezes Zarządu.

Treść listu