z14231608Q22.10 w Dużym Formacie do Gazety Wyborczej ukazał się artykuł Lidii Ostałowskiej, w którym mowa jest o tym, jak można przeciwdziałać mowie nienawiści w przestrzeni publicznej i jak wiele zależy od policji. Autorka powołuje się m.in. na słowa jednego z autorów przewodnika – Gerarda Baha. Pisze ona: „Graffiti na elewacjach budynków, wlepki na przystankach i w komunikacji publicznej, nadruki na ubraniach, napisy i symbole na transparentach uczestników imprez sportowych i uroczystości patriotycznych to codzienne przejawy agresji na polskich ulicach. Przestępstwa z nienawiści są ścigane z urzędu. Zły język – nie, co wcale nie znaczy, że musi pozostać bezkarny. Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita przygotowało właśnie dla organów ścigania poradnik antydyskryminacyjny. Młodszy inspektor Gerard Bah, pełnomocnik świętokrzyskiej policji ds. ochrony praw człowieka, pisze w nim, jak wiele zależy od funkcjonariuszy”.