„Prof. Jan Hartman jest wiceprzewodniczącym rady polityczno-programowej SLD oraz członkiem zespołu doradczego Ruchu Palikota » Plan zmian «. Przypuszczamy, że spotkanie nie będzie miało charakteru naukowego, wręcz przeciwnie, może stać się miejscem szerzenia lewicowych poglądów profesora, w związku z niezaproszeniem osób o odmiennych poglądach”- takiej treści e-mail, podpisany „Studenci dla Lublina”, otrzymał rektor Uniwersytetu Marii Curie – Skłodowskiej w Lublinie, prof. Stanisław Michałowski.

Profesor Hartman miał w piątek na UMCS wygłosić wykład „Blaski i ciebie antysemityzmu”, zorganizowany przez fundację Wolności od Religii oraz lubelski oddział Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów. Jednak po otrzymaniu e-maila rektor uniwersytetu podjął decyzję o przełożeniu spotkania. Swoją decyzję argumentował słowami: – Jako rektor jestem odpowiedzialny za bezpieczeństwo na terenie uniwersytetu. W dniu, w którym mamy u siebie tak ważną imprezę jak dzień otwarty, nie jestem jeszcze dodatkowo w stanie zabezpieczyć bezpieczeństwa na tym wykładzie. Może przecież na niego przyjść określona grupa ludzi, mówię to w kontekście innych wydarzeń, jakie miały miejsce w kraju.
Prof. Jan Hartman zaakceptował decyzję rektora UMCS, jednak uważa, że gdyby on był rektorem, wykład odbyłby się zgodnie z planem, aby nie stwarzać wrażenia, że można zastraszyć rektora i w taki sposób dyktować co ma robić.
Gazecie udało się ustalić, że „Studenci dla Lublina”, którzy wysłali e-mail do rektora są grupą studentów z lubelskich uczelni.

Więcej w artykule:
Wystarczył anonim, by odwołać wykład prof. Hartmana