Uczniowie z Pielgrzymowic odwiedzają zdalnie szkoły w całej Polsce. Uczą, że hejt nie jest w porządku

2020/06/27

Odkąd w połowie marca z powodu epidemii koronawirusa szkoły zostały zamknięte, uczniowie ze Szkoły Podstawowej im. Karola Miarki w Pielgrzymowicach uczą się online, ale również sami sprawdzają się w roli nauczycieli. Szkoły z całej Polski zapraszają ich na zdalne lekcje, bo chcą dowiedzieć się więcej o ich walce z mową nienawiści.

W czasie trwania zdalnej edukacji uczniowie z Pielgrzymowic odwiedzili już m.in. szkoły w Gdyni, Zakopanem, Dłużycach Wielkopolskich, Rydułtowach, Żorach i Stojadłach. W sumie około dziesięciu placówek. Wszystkie wizyty odbyły się w ramach projektu „Zaproś mnie na swoją lekcję”, którego celem jest urozmaicić edukację online poprzez zdalne spotkania z inspirującymi gośćmi. Pielgrzymowiczanie podczas prowadzonych przez siebie lekcji opowiadali kolegom z odwiedzanych szkół o tym, jak w ciągu niespełna dwóch lat udało im się osiągnąć tak wiele na polu walki z mową nienawiści. – Mamy nadzieję, że udało nam się zmotywować kolegów do działania – mówią.

Historia uczniów z Pielgrzymowic jest najlepszym przykładem na to, że robiąc małe rzeczy, można zmienić bardzo wiele. W ramach swojego autorskiego projektu „Słowa krzywdzą” pod koniec 2018 roku uczniowie nakręcili spot, w którym opowiedzieli, jak źle się czują, gdy ktoś używa wobec nich krzywdzącego języka. Spot był wielokrotnie wyświetlany przez internautów na YouTube, został pokazany także podczas Obrad Okrągłego Stołu Rzecznika Praw Obywatelskich poświęconych językowi nienawiści w sieci i wyemitowany w telewizji.

W ramach kampanii, której opiekunkami były nauczycielki Marta Florkiewicz-Borkowska i Agata Dziendziel, uczniowie prowadzili też stronę na Facebooku i pomysłowe happeningi.

Choć kampania „Słowa krzywdzą” z założenia była przedsięwzięciem lokalnym i miała objąć zasięgiem tylko jedną, dwuipółtysięczną wieś, to zainspirowała uczniów szkół z całej Polski, którzy zaczęli się do niej przyłączać, realizując własne pomysły.

Uczniowie z Pielgrzymowic prezentowali swój projekt w Warszawie. Nagrali też drugi spot, tym razem o optymistycznym wydźwięku. Przekonują w nim, że słowa mają moc, a wyrazy sympatii, pochwały czy słowa otuchy mogą odmienić życie ludzi wokół nas.

Następnie uczniowie i absolwenci pielgrzymowickiej podstawówki wraz ze Stowarzyszeniem Mediatorów „Consensus”, Fundacją NoDrama oraz ImproSilesia przygotowali spektakl „Stalking” o cyberprzemocy. W końcu w grudniu zeszłego roku zaproszeni zostali do Rzymu na globalny szczyt dzieci „I can. Children’s global summit”, organizowany przez organizację Design for Change, by zaprezentować swoje działania.

Więcej w Wyborczej

Niemcy: MSW zdelegalizowało grupę związaną ze skrajnie prawicowym ruchem Obywatele Rzeszy

2020/03/20

W czwartek(19.03) rano niemiecka policja przeprowadziła obławy w dziesięciu krajach związkowych. Ich celem były mieszkania czołowych działaczy grupy „Geeinte deutsche Völker und Stämme” („Zjednoczone niemieckie ludy i plemiona”) oraz jej odłamu pod nazwą „Osnabrücker Landmark” („Osnabruecki przełom”).

„Także w czasach kryzysu bezlitośnie zwalczamy prawicowy ekstremizm, rasizm i antysemityzm” – napisał na Twitterze rzecznik MSW Steve Alter.

Źródło: forsal.pl

Poznań przyjął Europejską Kartę Równości.

2020/02/11

Na dzisiejszej sesji rady miasta przyjęto Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym, co poprzedziła długa i ostra dyskusja, a także protesty mieszkańców Poznania. Przeciwko uchwaleniu tzw. Karty Równości, oprócz części poznaniaków, byli także radni PiS. Za przyjęciem Karty głosowali radni KO oraz niezrzeszeni. – Hańba – krzyczęli po przyjęciu dokumentu jego przeciwnicy.

Już w lipcu ubiegłego roku poznańscy radni przyjęli uchwałę kierunkową ws. Europejskiej Karty Równości i w ten sposób zgodzili się, aby rozpoczęły się prace nad jej przyjęciem i zobowiązali prezydenta Poznania do ich rozpoczęcia. Tzw. Karta Równości to dokument opracowany i zalecany przez Radę Gmin i Regionów Europy. Podpisanie Karty jest „formalnym wyrazem zaangażowania władz lokalnych w propagowanie zasady równości kobiet i mężczyzn, a także deklaracją wdrażania na własnym terenie wynikających z niej zobowiązań” czytamy we wstępie dokumentu.

Sygnatariusze Karty uznają m.in., że równość kobiet i mężczyzn stanowi fundamentalne prawo, zrównoważony udział kobiet i mężczyzn w procesie decyzyjnym jest warunkiem demokratycznego społeczeństwa, a eliminacja stereotypów opartych na płci jest podstawą równości. Samorządy przyjmujące Karty są zobowiązane do przygotowania Równościowego Planu Działania, w celu „wypełnienia zobowiązań wynikających z Karty”.

Więcej na onet.pl

Uniwersytet Warszawski opublikował antydyskryminacyjny poradnik

2020/01/22

Społeczność Uniwersytetu Warszawskiego jest różnorodna. To stwarza m.in szansę na wymianę wiedzy i doświadczeń, ale także powoduje czasem problemy w komunikacji. Chociaż poradnik powstał z myślą o studentach i wykładowcach, z powodzeniem można go stosować w każdej innej sytuacji, w której nie jesteśmy pewni, jakiego zwrotu użyć.

„Język nie jest przezroczysty. Można niechcący kogoś obrazić lub wywołać niepotrzebne napięcie, używając słów, które uważamy za neutralne. Decydująca jest tu wrażliwość odbiorcy” – czytamy we fragmencie dokumentu. Jak nazywać ludzi, uwzględniając ich płeć, pochodzenie, orientację seksualną, wyznanie, wiek, wygląd czy sprawność fizyczną lub umysłową? Naukowcy podkreślają, że język staje się przedmiotem nieświadomej stygmatyzacji. Dlatego warto wiedzieć, jak zwracać się do różnych grup.

A co ze zwrotami określającymi orientację seksualną? Jak piszą językoznawcy – słowa „gej” i „lesbijka” nie są kojarzone negatywnie. Zamiast „homoseksualista” lepiej powiedzieć „osoba homoseksualna”. Z pewnością jednak powinniśmy unikać sformułowań takich jak „pederasta”. Warto wiedzieć, że dawniej oznaczało ono „dorosłego mężczyznę utrzymującego stosunki seksualne z chłopcami”. Nie należy natomiast używać zwrotów „hemafrodyta” czy „obojniak”, ponieważ – według ekspertów – są one stygmatyzujące.

Poradnik powstał na wniosek Komisji Rektorskiej ds. Przeciwdziałania Dyskryminacji. Autorami rekomendacji są prof. Mirosław Bańko, prof. Jadwiga Linde-Usiekniewicz oraz prof. Marek Łaziński.

Cały dokument na stronie Uniwersytetu Warszawskiego

Zachodniopomorskie: 60 tysięcy złotych „dla równości i tolerancji”

2020/01/21

Urząd Marszałkowski przekaże 60 tysięcy złotych organizacjom pozarządowym na działania dotyczące równego traktowania. – Na Pomorzu Zachodnim jednoznacznie opowiadamy się za takimi wartościami jak równość, solidarność, otwartość na potrzeby innych, tolerancja – mówi marszałek Olgierd Geblewicz. 60 tysięcy złotych zostanie rozdysponowane w formie dotacji. Organizacje pozarządowe mogą starać się o nie do 11 lutego.

Rok temu do rozdysponowania było 50 tysięcy złotych. Skorzystały z nich trzy organizacje pozarządowe: Fundacja Razem dla rozwoju obszarów wiejskich, Fundacja Motywacja i Działanie oraz Stowarzyszenie Lambda Szczecin. Dzięki dotacjom odbyły się warsztaty z edukacji obywatelskiej dla młodzieży i lokalnych liderek i liderów, piknik integracyjny czy udzielano pomocy psychologicznej.

– Na Pomorzu Zachodnim jednoznacznie opowiadamy się za takimi wartościami jak równość, solidarność, otwartość na potrzeby innych, tolerancja, współpraca z organizacjami pozarządowymi – mówi Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego. – Różnorodność jest wartością, którą wzbogaca, tylko trzeba dać jej szansę. Możemy nie zgadzać się, ale powinniśmy szanować się. Ogłaszany konkurs wynika z przyjętych przez nas kierunków działania.

Więcej w szczecińskiej Wyborczej

Nie tylko prezydent, ale i marszałek objęli patronatem Marsz Równości w Zielonej Górze

2020/01/15

Jest już pewne, że w przyszłym roku odbędzie się po raz kolejny Marsz Równości w Zielonej Górze. Wydarzenie patronatem objął już prezydent miasta Janusz Kubicki. Teraz dołączyła także marszałek Elżbieta Anna Polak. – Pani Marszałek Elżbieta Anna Polak zdecydowała się objąć Honorowym Matronatem III Marsz Równości w Zielonej Górze – napisał na swoim fanpage Instytut Równości, organizator wydarzenia. Wydarzenie patronatem objął także prezydent miasta Janusz Kubicki. Organizatorzy podkreślają, że to niezwykłe. – Udało nam się to zrobić jako pierwsze miasto w Polsce, które będzie miało podwójną opiekę Pana Prezydenta i Pani Marszałek – poinformował Instytut Równości.

Źródło: zielonanews.pl

Nowy sposób walki z mową nienawiści na Twitterze

2020/01/10

Twitter zapowiedział, że chce ograniczyć możliwość odpowiadania na wpisy użytkowników. W ten sposób platforma zamierza walczyć z obraźliwymi treściami i mową nienawiści w sieci – podaje Reuters. Zadeklarował, że zamierza przetestować nowe rozwiązania jeszcze w tym roku. Chodzi o to, żeby użytkownicy mogli kontrolować to, kto odpowiada na ich tweety.

Zgodnie z planami firmy, internauci będą mogli wybrać jedną z czterech opcji komentowania ich wpisów: ogólną, która pozwoli na umieszczenie odpowiedzi każdemu kto przeczyta wpis; grupową, która ograniczy komentowanie jedynie do osób, które użytkownik śledzi lub o których wspomina w treści tweeta; panelową, gdzie komentarz będą mogli zamieścić tylko użytkownicy wspomniani we wpisie lub zaangażowani w dyskusję; udostępniona zostanie także opcja „oświadczenie”, pozbawiona możliwości komentowania.

Zdaniem zarządu firmy, pomoże to w walce z nieodpowiednimi treściami, w tym z nękaniem i mową nienawiści w internecie. Jak przyznaje spółka, na ataki najczęściej narażone są kobiety i mniejszości.

Media społecznościowe przyznają, że znajdują się pod dużą presją oczekiwań ze strony prawodawców, że platformy będą skutecznie reagowały na przypadki mowy nienawiści w sieci. Dlatego też dyrektor generalny Twittera Jack Dorsey jeszcze w 2018 r. obiecał poprawę jakości rozmów publicznych w serwisie.

„Chcemy, żeby użytkownicy, biorący udział w dyskusji na Twitterze czuli się tu bezpiecznie. Dlatego damy im kontrolę, jeśli chodzi o moderowanie dyskusji, którą rozpoczęli” – napisał na swoim koncie twitterowym Dorsey.

W ubiegłym roku, firma wprowadziła możliwość ukrywania przez internautów niektórych, zwłaszcza obraźliwych, odpowiedzi na ich tweety. Miało to na celu „wyczyszczenie” platformy z nieodpowiednich treści.

Źródło: cyberdefence24.pl

Młodzież w akcji: spot antydyskryminacyjny „stop bzdurom”

2019/11/16

Grupa licealistów postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i stworzyła spot antydyskryminacyjny. W nakręconym w Krakowie dwu i pół minutowym filmie zwracają uwagę na problem homofobii i dyskryminację ze względu na kolor skóry i wyznawaną religię. Nie ma naszej zgody na mowę nienawiści. Nie ma naszej zgody na propagowanie bzdur. Każdy ma prawo do bezpiecznego życia, do własnego wyznania, do bycia sobą. Bardzo długo podchodziliśmy do realizacji tego materiału. Chcemy nim przekazać, że na prawdę czas zacząć działać, że trzeba mówić o tym głośno, że nie wolno się poddawać, że każdy zasługuje na bezpieczne, godne życie. To co dzieje się teraz w Polsce nie należy do godnego życia dla osób o innym kolorze skóry czy innej orientacji, czy nawet o innym wyznaniu. Jesteśmy młodymi osobami, chcemy coś zmienić. Chcemy zacząć działać. Nasza przygoda właśnie się zaczyna, drzwi do nas są ciągle otwarte. Po prostu, stop nienawiści, stop bzdurom”.

Więcej na queer.pl

Wrocławianie przeciw nienawiści w Marszu Wzajemnego Szacunku

2019/11/10

Kilkastet osób wyruszyło 9 listopada br. wieczorem z dziedzińca Synagogi pod Białym Bocianem w Marszu Wzajemnego Szacunku, by dać świadectwo pamięci o tragicznych wydarzeniach 1938 r. i złożyć hołd osobom narodowości żydowskiej – ofiarom nocy kryształowej, a także zamanifestować niezgodę na wszelkie objawy nienawiści i nietolerancji. Zanim marsz jednak ruszył, padło wiele ważnych i mądrych słów.

Do zebranych wrocławian przemówiła najpierw Klara Kołodziejska, przewodnicząca Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we Wrocławiu, podkreślając m.in. że tamta noc sprzed 81 laty pokazała całemu światu, do czego jest zdolna nienawiść do obcych, która „zaczyna się od słów, a kończy się pogromem”.

Niezwykle dobitnie i mocno wybrzmiało to, co miał do powiedzenia zebranym, ale także wszystkim tego wieczoru na marszu nieobecnym prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Jego przemówienie przerywano brawami:

– Są takie daty w naszej historii, o których wolelibyśmy zapomnieć. Ale na przekór temu musimy pamiętać. Są takie noce, w rocznice których chcielibyśmy milczeć. Ale na przekór temu musimy zabrać głos. Są takie wydarzenia, za które nie chcemy brać odpowiedzialności. A jednak, także naprzeciw temu, musimy powiedzieć: Wyciągnięcie lekcji z tamtych dni to nasza wielka wspólna odpowiedzialność – zaczął swoje wystąpienie przezydent.

Więcej na wroclaw.pl

Oświadczenie ZG Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego

2019/09/10

Wobec zwiększającej się liczby ataków motywowanych homo- i transfobią, w tym fizycznych napaści na przedstawicieli społeczności LGBT+, ale też na osoby heteroseksualne, udzielające im wsparcia lub mylnie identyfikowane przez atakujących jako osoby LGBT+, Polskie Towarzystwo Seksuologiczne wyraża stanowczy sprzeciw wobec kampanii dezinformacji i nienawiści skierowanej wobec osób o innej niż heteroseksualna orientacji seksualnej i osób transpłciowych. Apelujemy do wszystkich Członków Towarzystwa oraz wszystkich lekarzy, psychologów, psychoterapeutów i innych osób zajmujących się pomaganiem, a także osób mających wpływ na informowanie i edukowanie społeczeństwa o korygowanie fałszywych informacji na temat osób LGBT+ oraz o niesienie pomocy ofiarom homofobicznych i transfobicznych ataków. Równocześnie zachęcamy do zapoznania się z wcześniejszymi oświadczeniami Towarzystwa ws. sytuacji osób LGBT.

Warszawa, dnia 6 września 2019 roku

Źródło: wyborcza.pl

Kilkaset osób wzięło udział w Marszu Tolerancji w Koninie

2019/09/09

Ponad 300 osób wzięło udział w II Marszu Tolerancji w Koninie. „Miłość, równość, akceptacja”, „Miłość to miłość, nienawiść to zaraza” i „Konin miastem tolerancji” – takie hasła można było przeczytać na transparentach niesionych przez uczestniczki i uczestników Marszu. Na miejscu był obecny prezydent miasta, Piotr Korytkowski.

W ostatnią niedzielę, 8 września, ulicami Konina przeszedł II Marsz tolerancji. „Jesteśmy różni, ale jednakowo piękni, inteligentni i wspaniali. Jesteśmy tutaj, bo nie zgadzamy się na nienawiść do drugiego człowieka niezależnie od tego jakiej jest rasy, pochodzenia, orientacji seksualnej” – mówił Piotr Czerniejewski, jeden z organizatorów wydarzenia.
Źródło: queer.pl

6 tysięcy osób w Marszu Równości w Katowicach

2019/09/08

Pod hasłem „Mniej złości, więcej miłości” przeszedł III Marsz Równości w sercu Śląska. Było około 6000 sympatyków równych praw dla osób LGBT+. W homofobicznej kontrmanifestacji uczestniczyło ok. 30 osób. 7 września 2019 o godz. 14. rozpoczął się Marsz Równości w Katowicach. Parada osób LGBT+ i ich sojuszników idzie przez największe miasto Aglomeracji Śląskiej po raz trzeci, choć pierwszą i drugą odsłonę dzieliła dekada. W 2018 roku według zwykle ostrożnych szacunków policji, pochód przyciągnął tysiąc osób. Jak było w tym roku, możecie obejrzeć w naszej relacji na żywo.

Jak mówili organizatorzy lokalnemu portalowi InfoKatowice.pl, spodziewali się jednej duże kontrmanifestacji na katowickim pl. Chrobrego. Przyszło na nią zaledwie ok. 30 osób. Na trasie Marszu pojawiło się jeszcze kilka, trzymając dezinformujące banery dot. osób niehetero, które można zobaczyć na podobnych wydarzeniach w całej Polsce. Była także Kaja Godek, jedna z liderek polskiego ruchu przeciwko legalnej aborcji i kandydatka KW Prawica związanego z Markiem Jurkiem.

Więcej w oko.press

Zamalowali hejt na ścianie przy Muzeum Etnograficznym w Poznaniu

2019/09/07

Mimo deszczowej pogody ok. 10 osób zebrało się w sobotę na ul. Grobla, by zamalować rasistowskie i obraźliwe hasła na murze naprzeciwko Muzeum Etnograficznego. – Uczę od lat tańca izraelskiego w Poznaniu. Niedawno byłam na przedstawieniu pani Krystyny Jandy „Zapiski z wygnania”. Chcę to zamalować, choć wiem, że takie hasła znów się mogą pojawić. Nie zgadzam się na to. Przyszłam tu z córką Oliwką, by w przyszłości sama też zamalowywała obraźliwe hasła – mówiła pani Dorota.

Akcję zorganizował Maciej Krajewski, fotograf i społecznik, znany z inicjatywy Łazęga Poznańska. – Wiele osób pisało do mnie, że ten i podobne hejty zgłaszały urzędnikom i straży miejskiej, ale nie przyniosło to skutku. Nie zgadzamy się na bierność – podkreślał. I dodawał, że chciałby, aby uczniowie zamalowywali hejterskie i rasistowskie napisy w ramach lekcji wychowawczych. – To najlepsza praktyczna lekcja walki z hejtem. A z hejtem może spotkać się każde z nich – tłumaczy.

Poeta Szczepan Kopyt widział ten mur, gdy przechodził tu z dziewczyną. – Natalia zgłaszała to na policję. Dziś zamalowuję, bo jestem antyfaszystą. Nie godzę się na tego typu hasła ani zachęcanie do takich nastrojów przez polityków wielu opcji – zaznaczał.

Napisy zamalowywała też Joanna Jaśkowiak, kandydatka Koalicji Obywatelskiej do Sejmu. Podkreślała, że jest tu prywatnie, a nie w ramach kampanii wyborczej. – Najpierw pojawia się mowa nienawiści, potem wykluczenia, a w końcu zostaje nam mowa przemocy. Dlatego trzeba to zamalować – mówiła. I, jak na ironię, zamalowywała m.in. napis o swoim byłym mężu, prezydencie Poznania – „Jaśkowiak cw**”.

Więcej w Wyborczej

YouTube na wojnie z mową nienawiści

2019/09/05

Jak podał portal The Verge, od czerwca do sierpnia serwis YouTube usunął 500 mln komentarzy, 100 tys. nagrań wideo i ponad 17 tys. kanałów. To efekt walki popularnej platformy z mową nienawiści. Na skutek zaostrzenia regulaminu korzystania z serwisu liczba interwencji jest kilkukrotnie wyższa niż w poprzednich miesiącach. YouTube ocenił, że w przypadku materiałów wideo liczba interwencji była dwukrotnie wyższa niż w pierwszym kwartale 2019 r., dla komentarzy użytkowników – pięciokrotnie. Spora część usuniętych treści dotyczyła nienawiści na tle etnicznym lub została zaklasyfikowana jako niestosowne wobec nieletnich. Jak podał serwis The Verge, YouTube pochwalił się też wynikami samouczących się systemów, które stosuje – dzięki nim aż 80 proc. treści została usunięta z medium społecznościowego zanim doszło do ich pierwszego wyświetlenia przez użytkownika.

Więcej na gazeta.pl

Wielka demonstracja przeciwko rasizmowi i nietolerancji w Berlinie

2019/08/14

W centrum Berlina odbyła się manifestacja przeciwko rasizmowi, nietolerancji i dyskryminacji, w której zdaniem organizatorów udział wzięło ponad 240 tys. uczestników. Policja nie potwierdziła tej liczby, ale przyznała, że sześciocyfrowy wynik jest jak najbardziej prawdopodobny. Według policji demonstracja przebiegła bez większych zakłóceń.

Organizatorzy przyznali, że liczba uczestników ich zaskoczyła, ale dowiodła słuszności działania. – Jesteśmy nieprawdopodobnie zadowoleni zarówno z wielkości demonstracji i z rezonansu jaki przyniosła – powiedział po marszu jeden z organizatorów Felix Mueller. Demonstracja była wspierana przez partię lewicowe, Zielonych oraz SPD.

Źródło: wiadomosci.gazeta.pl

Oświadczenie Rektora UAM ws. ataków na osoby LGBT

2019/08/13

Rektor Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu publicznie zabrał głos w sprawie słów arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. Profesor Andrzej Lesicki wydał oświadczenie, w którym wyraził zaniepokojenie, że hierarchowie Kościoła używają mowy nienawiści wobec osób LGBT.

Przez ostatnie lata jesteśmy świadkami pogłębiającego się w Polsce sporu politycznego. Niestety, w ostatnich miesiącach jego uczestnicy coraz rzadziej sięgają po merytoryczne argumenty, zastępując je inwektywami, których jedynym celem jest znieważenie przeciwników. Mają w tym swój udział politycy reprezentujący różne partie polityczne, niebagatelną rolę odgrywają także media, również telewizja publiczna.

Ten „język nienawiści” przyczynia się do pogłębiania podziałów w naszym społeczeństwie, staje się źródłem narastającej agresji i przejawów wrogości. Niepokojem napawa fakt, że i hierarchowie Kościoła Katolickiego biorący udział w sporach ideologicznych wokół zjawiska określanego skrótem LGBT używają mowy nienawiści, która może być odbierana jako nawoływanie do zwalczania osób o innych poglądach czy odmiennej orientacji.

Podziały polityczne i ideologiczne naszego społeczeństwa odbijają się także w naszej społeczności akademickiej. Podkreślam jednak stanowczo, że Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w swych działaniach kieruje się zasadami tolerancji i wzajemnego szacunku, przykładając wagę do rozwiązywania sporów na drodze debaty akademickiej, merytorycznej, wolnej od pogardy i nie obrażającej żadnej ze stron Wielokrotnie też apelowałem, by pracownicy Uniwersytetu wypowiadali się w swoim imieniu a nie w imieniu społeczności UAM, by nie przedstawiali swoich przekonań jako stanowiska Uniwersytetu.

Jako rektor przykładam szczególną wagę do zapewnienia wszystkim członkom naszej społeczności poczucia bezpieczeństwa, a zatem do przeciwdziałania wszelkim przejawom dyskryminacji i nierównego traktowania ze względu na narodowość, płeć, religię, przekonania polityczne, niepełnosprawność czy orientację seksualną, a więc wobec osób określanych jako nieheteronormatywne – lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transseksualnych. Zapewniam, że nadal zdecydowanie zwalczać będę przejawy agresji słownej i fizycznej, niezależnie od sztandarów, pod jakimi miałyby mieć one miejsce.

Prof. UAM dr hab. Andrzej Lesicki

Rektor

Źródło: amu.edu.pl

„Polskie Babcie” i ich protest przeciwko nienawiści

2019/08/13

Takiej akcji w Polsce jeszcze nie było. W tym szale nienawiści, która rozlewa się po kraju jak wirus Ebola, zdarzył się zryw miłości, wsparcia i solidarności. Internet oszalał na punkcie „Polskich Babć”. Wyszły na ulice z miotłami i szpadlami, żeby zaprotestować i bronić swoich wnuków przed nienawiścią.

Babcia Gosia: „Urodziłam się podczas II Wojny Światowej. Nie chcę zobaczyć wojny domowej. Stop dzieleniu Polaków…Polskie babcie w miastach i na wsiach dołączcie. Walczmy o jutro wnuków.”

Więcej w natemat.pl

Psychoterapeuci bronią mniejszości LGBT

2019/08/03

Środowisko psychoterapeutyczne napisało list otwarty. Apeluje do naukowców i mediów o niepowielanie nieprawdy i stereotypów na temat mniejszości seksualnych i do rządzących o wprowadzenie do szkół rzetelnej edukacji seksualnej. Psychoterapeuta Krzysztof Błażejewski mówi: „Byłem przerażony obrazkami z Białegostoku, gdzie w czasie Marszu Równości dokonano czynnej napaści na ludzi domagających się równych praw. Praca psychoterapeuty polega na stworzeniu azylu pacjentowi w gabinecie, aby poczuł się bezpiecznie. Teraz postanowiliśmy wyjść z gabinetów i powiedzieć, że nie zgadzamy się na przemoc ani na uprzedmiotowienie drugiego człowieka”.

W dalszej części wywiadu podkreśla: „Homoseksualizm błędnie utożsamia się z pedofilią i traktuje jako zaburzenie. A to nie jest choroba. Geje i lesbijki cierpią, ale na brak tolerancji, przez co ukrywają orientację i żyją w przekonaniu, że są gorsi, co utrudnia im budowanie relacji społecznych. Staramy się rozumieć też niepokój drugiej strony. Ale ten niepokój nie może rodzić agresji. Potrzebna jest edukacja i próba wzajemnego zrozumienia”.

Cała rozmowa w Wyborczej

Bp Muskus: Kto ma Boga na ustach, nie może używać języka pogardy

2019/07/29

Kto próbuje tłumaczyć przemoc koniecznością obrony chrześcijańskich wartości, staje po stronie kłamstwa – mówi biskup Damian Muskus OFM. Wczoraj w krakowskiej bazylice franciszkanów odbyła się Msza św. na zakończenie Kongresu Międzynarodowej Wspólnoty Ekumenicznej. Uczestniczyli w nim delegaci z różnych państw Europy. Kongres odbył się pod hasłem „Miłość Chrystusa przynagla nas”. Homilię wygłosił krakowski biskup pomocniczy Damian Muskus. Odwołując się do słów Modlitwy Pańskiej, podkreślił, że ten, kto zwraca się do Boga „Ojcze”, nie może żyć tak, by ludzie nie widzieli w nim dziecka Bożego. – Kto woła do Boga „przebacz nam”, nie może używać języka pogardy, przemocy i nienawiści wobec inaczej myślących. Kto Boga ma na swoich ustach, nie może jednocześnie wykrzykiwać nimi przekleństw – mówił.

– W żadnej sytuacji konflikty nie mogą być usprawiedliwiane religią. Kto próbuje tłumaczyć przemoc wiarą w Boga i koniecznością obrony chrześcijańskich wartości, staje po stronie kłamstwa, a nie miłości, służy siłom zła, a nie królestwu Bożemu – zaznaczył.

Źródło: wiez.com

Polska przeciw nienawiści!

2019/07/28

W kilkunastu polskich miastach w sobotę odbywały się demonstracje przeciw przemocy i nienawiści. Dziś o godz. 14 najważniejsza z nich – w Białymstoku. Najwięcej osób stawiło się w Warszawie na placu Defilad. Uczestnicy zgromadzenia przynieśli też transparenty z hasłami: „Żądamy równości małżeńskiej”, „Konstytucja”, „Akceptacja” czy „Faszyzm stop”. Wśród uczestników byli uczestnicy marszu w Białymstoku i organizacje walczące o prawa osób nieheteronormatywnych. Przyszli też politycy, m.in. wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej, szef Partii Razem Adrian Zandberg, Anna Maria Żukowska z SLD czy Paulina Piechna-Więckiewicz z Wiosny.

Dwieście osób przyszło na protest w Katowicach. – Każdy z nas jest dotknięty tym, co się stało w Białymstoku. Czujemy, że nasze bezpieczeństwo jest zagrożone. Ale nie jesteśmy sami. Najważniejsze jest to, że możemy pokazać innym, kim jesteśmy. Kiedy spychają nas z ulic, to musimy na nie wrócić. To my, młodzi, jesteśmy odpowiedzialni za to, co się będzie działo. Mamy głos. Musimy go wykorzystać. Rząd pozwala na nienawiść i przemoc. Musimy temu powiedzieć „stop” – mówiła jedna z uczestniczek demonstracji.

Mieszkańcy Zielonej Góry spotkali się przed filharmonią. – Wydarzenia z Białegostoku nie są odosobnione. Codziennie słyszymy o różnych napadach, ostatnio na dziennikarza we Wrocławiu. Nie zgadzamy się na przemoc i agresję. Śmierć Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, niewiele zmieniła. Rządzący nakręcają dalej spiralę nienawiści. My chcemy się temu przeciwstawić. W żaden inny sposób, tylko kolorowo, radośnie, spotykając się tutaj – mówiła Zofia Szozda z grupy Wspólna Zielona Góra.

Mieszkańcy Tarnowa zamalowali antysemickie napisy

2019/07/24

Członkowie Komitetu Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie zachęcili w Internecie mieszkańców, by wspólnie zamalować duży napis “Żydzi jedzą dzieci. Jadowniki jedzą Żydów” i sprzeciwić się tym samym wszelkim formom chuligaństwa, antysemityzmu, czy jakiejkolwiek dyskryminacji i poniżania innych. Za pędzle chwycili mieszkańcy, politycy, samorządowcy i napis szybko zniknął.

„Mieszkańcy Tarnowa są wspaniali. Wystarczyło 15 minut, by pozbyć się obrzydlistwa, które powstało w niedzielę, było was dużo, jeszcze więcej wspierało nas przez internet czy telefon. Dziękujemy. Dzięki wam pokazaliśmy jacy naprawdę jesteśmy, mamy nadzieję, że ten przekaz rozejdzie się w świat znacznie bardziej niż obraz pomalowanego muru!” – napisali członkowie Komitetu, którzy opiekują się cmentarzem.

Mają też przesłanie do osoby, która dokonała zniszczeń. „Niestety nie udało ci się osiągnąć celu, wręcz przeciwnie dzięki tobie jesteśmy jeszcze bardziej zjednoczeni” – czytamy na facebookowym profilu Komitetu Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie.

W akcji uczestniczył także prezydent Tarnowa. „Takie napisy będą zamalowywane. Chcemy uwolnić Tarnów od bazgrołów i tego typu aktów jawnej nienawiści, bo to może prowadzić do czynów jeszcze gorszych” – powiedział Roman Ciepiela.

Źródło: ekai.pl

LinkedOut pomaga znaleźć pracę bezdomnym osobom

2019/07/17

LinkedOut to wspólny projekt organizacji Entourage i agencji TBWA Paris. Platforma społecznościowa została stworzona po to, by dać szansę na nowe, lepsze życie osobom najbardziej potrzebującym. Na platformie wolontariusze organizacji pomagają zakładać osobom bezdomnym konta, w których mogą oni wskazać obszary, w jakich chcieliby pracować oraz przedstawić swój życiorys potencjalnemu pracodawcy. Zgodnie z myślą przewodnią projektu „Udostępniaj swoją sieć tym, którzy jej nie mają” twórcy projektu zachęcają użytkowników mediów społecznościowych, by dalej udostępniali życiorysy osób bezdomnych i tym samym pomagali im w rozprzestrzenianiu swoich kandydatur na szeroką skalę.

Projekt LinkedOut zdobywa coraz większą popularność we Francji. Do tej pory swoje profile założyło tam 20 osób, jednak liczba ta cały czas rośnie.

Źródło: nowymarketing.pl

Amerykańskie kościoły będą bronić imigrantów przed Trumpem

2019/07/16

Donald Trump zapowiedział w piątek, że w dziesięciu miastach Stanów Zjednoczonych szykują się zatrzymania imigrantów, wobec których sąd zdecydował o deportacji. W odpowiedzi amerykańscy przywódcy religijni oferują im schronienie. Po raz pierwszy o planowanej szeroko zakrojonej akcji zatrzymań nielegalnych imigrantów Donald Trump poinformował na Twitterze w ubiegłym miesiącu, jednak potem ją przełożył. W ostatni piątek 12 lipca zapowiedział jednak, że w niedzielę w dziesięciu miastach Stanów Zjednoczonych rozpocznie się seria zatrzymań skierowana przeciwko nielegalnym imigrantom, co do których sąd imigracyjny zdecydował o deportacji.

Już kiedy Donald Trump po raz pierwszy zapowiedział, że dojdzie do tego typu akcji, wielu burmistrzów, przede wszystkim Demokraci, zapowiedziało, że nie będą współpracować z urzędem imigracyjnym w kwestii zatrzymań. Część uruchomiło też telefon wsparcia, pod który dzwoniąc imigranci mogliby dowiedzieć się, jakie mają prawa.

Po piątkowych zapowiedziach prezydenta deklarację pomocy imigranci, wobec których mają być prowadzone zatrzymania, usłyszeli również ze strony amerykańskich przywódców religijnych.

– Żyjemy w czasach kiedy prawo pozwala rządowi podjąć pewne działania, ale niekoniecznie czyni ono je słusznymi – mówił podczas mszy w Chicago cytowany przez agencję AP katolicki ksiądz John Celichowski. Kardynał Timothy Dolan podczas sobotniej mszy mówił, że modli się za rodziny, których członkowie mogą być poddani deportacji i obiecał pomoc imigrantom. Podobnie, wiele kościołów protestanckich w Houston i Los Angeles zaoferowało imigrantom schronienie.

Więcej: wiadomosci.gazeta.pl

Rekordowy Marsz Równości w Poznaniu

2019/07/07

– My się nie chcemy bić, my się chcemy całować! – śpiewali uczestnicy Marszu Równości, gdy na poboczu grupka narodowców wznosiła nienawistne okrzyki. Według policji ulicami Poznania przeszło w marszu 6 tys. ludzi. Marsz objął honorowym patronatem prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Sam jednak nie mógł wziąć w nim udziału – przeszedł operację, jest na zwolnieniu lekarskim. W jego imieniu głos zabrała wiceprezydent Katarzyna Kierzek-Koperska. Mówiła o przeciwnikach marszu, którzy co roku próbują zakłócić jego przebieg. – Ich organizacja, wznosząca hasła nienawistne, pogardliwe dla drugiego człowieka, faszystowskie, powinna być zdelegalizowana! – powiedziała. Te słowa przyjęte zostały aplauzem.

– Pan prezydent od początku wspiera marsze równości, bo dobrze wie, że Poznań jest miastem tolerancyjnym. I dopóki Poznań jest wolnym miastem, a na jego czele stoi prezydent szanujący te wartości, marsze równości będą się odbywać – podkreśliła Kierzek-Koperska. Tylko w tym roku prezydenci kilku miast – Gniezna, Rzeszowa i Kielc – próbowali zakazać organizacji marszów równości. Ich decyzje uchylały sądy.

Przed rozpoczęciem marszu organizatorzy odczytali swoje postulaty. W tym roku na pierwszym miejscu znalazło się żądanie objęcia osób transpłciowych opieką medyczną i psychologiczną, zgodną ze światowymi standardami. Ale organizatorzy marszu domagają się też „wprowadzenia równości małżeńskiej dla wszystkich osób niezależnie od płci i tożsamości płciowej”, a także „umożliwienia parom jednopłciowym adopcji dzieci”. Kolejne żądania to zmiana prawa i ściganie homofobicznej mowy nienawiści, a także „natychmiastowe zaprzestanie kłamliwej propagandy, którą prowadzą Prawo i Sprawiedliwość oraz Telewizja Polska”.

Do tych postulatów odnosiła się Sylwia Spurek, była zastępczyni rzecznika praw obywatelskich, od niedawna europosłanka Wiosny z Wielkopolski: – Czas skończyć z barbarzyńskim prawem, które powoduje, że osoby transpłciowe muszą pozywać własnych rodziców do sądu, zaś Kodeks karny musi stać po stronie praw człowieka.

Więcej w Wyborczej

Mural „Utkany wielokulturowością” odnowiony

2019/06/18

Mural powstał na ścianie budynku przy Alei Piłsudskiego 19/1 w październiku 2015 roku w ramach antydyskryminacyjnego programu „Różnorodność – podaj dalej!”. Program ten prowadziło Stowarzyszenie 9dwunastych. Mural był efektem trzydniowych warsztatów odbywających się w ramach projektu Klamry „Mow@ Miłości”. Został stworzony pod okiem streetartowego artysty Dariusza Paczkowskiego, prezesa „Klamry”.

Mural nawiązuje do wielokulturowej historii miasta. Miał być odpowiedzią na hejt, jaki pojawia się w internecie i w przestrzeni publicznej. Przypomina wielobarwną tkaninę, na której znajdują się słowa w różnych językach i wizerunki przedmiotów związanych z różnymi kulturami. Poprzednio mural „Utkany wielokulturowością” zniszczono w styczniu 2018 roku. Teraz – przed tygodniem. Dzięki współpracy Miasta i Fundacji „Klamra” z autorem malowidła Dariuszem Paczkowskim mural został znów odnowiony. I tak, jak poprzednio – przy odnowionym muralu spotkali się białostoczanie oraz prezydent Tadeusz Truskolaski, aby zostawić na murze ślady swoich dłoni.– Nie radzę innym naśladownictwa, bo i tak będziemy się tutaj spotykać tyle razy, ile będzie potrzeba, aby pokazywać, że Białystok jest otwarty, szanuje swoje tradycje wielokulturowości, także przedwojennej. Nie ma tu miejsca na przejawy ksenofobii, na homofobię i wszystkie inne fobie. Nie może być na to przyzwolenia – powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Więcej na bialystok.eska.pl

Młodzieżowe „Czarownice z Salem” o skutkach mowy nienawiści

2019/06/14

Z wybitnym tekstem Arthura Millera zmierzyli się podopieczni Teatru Off Junior. Na Scenie Kameralnej Teatru Muzycznego w Gdyni wystąpiło przeszło 30 młodych ludzi, których pasją jest teatr. „Czarownice z Salem” w ich wykonaniu poświęcone są problemowi hejtu. Losy Johna Proctora, jego żony Elizabeth, Abigail Williams i niewielkiej społeczności miasteczka Salem można odczytać na wiele sposobów. Marek Richter, autor adaptacji tekstu, układu scenicznego i zarazem reżyser spektaklu „Czarownice z Salem” wystawił ten tytuł wspólnie z młodzieżą z prowadzonej przez niego grupy licealistów (aktorzy Teatru Off Junior mają od 16 do 19 lat). Kluczowym dla nich zagadnieniem jest destrukcyjna siła pomówienia, bezpodstawnego oskarżenia i hejtu, z którym wcześniej czy później każdy ma do czynienia. Co zrozumiałe, szczególnie w wieku szkolnym, potrafią one wyrządzić największą szkodę.

Więcej na trojmiasto.pl

Katowice przypomną o żydowskiej społeczności miasta

2019/06/12

Licząca niegdyś 12 tys. osób społeczność żydowska w Katowicach współtworzyła miasto od samego jego początku. Aby przypomnieć ten wkład, Miasto Ogrodów przygotowało cykl wydarzeń „My/Wy – Katowiccy Żydzi”, które rozpoczną się w czwartek, 13 czerwca i potrwają do niedzieli, 16 czerwca. W programie: spacery śladami katowickich Żydów, koncerty, warsztaty z podstaw hebrajskiego czy dyskusje o społeczności żydowskiej.

Społeczność żydowska, obok polskiej i niemieckiej, miała decydujący wpływ na rozwój Katowic w całej, ponad 150-letniej historii miasta. „My/Wy – Katowiccy Żydzi” to przygotowane przez instytucję Katowice Miasto Ogrodów wydarzenie, które ma ambicje przywrócić pamięć o żydowskiej przeszłości Katowic.

– Żydowscy mieszkańcy miasta brali aktywny udział w jego rozwoju od samego początku. Tragedia Holokaustu sprawiła, że stali się nieliczną grupą. Poprzez spacery historyczne, wystawy, warsztaty i dyskusje chcemy przyczynić się do uchronienia żydowskiej przeszłości miasta przed zapomnieniem – mówi Martyna Markowska z instytucji Katowice Miasto Ogrodów. Jeszcze 80 lat temu żydowska społeczność Katowic liczyła ok. 12 tys. osób. Dziś zaledwie 200.

Uczestnicy warsztatów poznają m.in. podstawy języka hebrajskiego (sobota godz. 13.30 i 15.30, sala 211), a dla rodzin z dziećmi przygotowano warsztaty plastyczne uczące tolerancji i otwierające na inne kultury.

Od strony muzycznej „My/Wy…” przyniesie m.in. autorski projekt, w którym spotkają się znakomity izraelski pianista Uriel Herman z kwartetem utalentowanego skrzypka Piotra Steczka (15 czerwca godz. 19, kinoteatr Rialto).

Wstęp na wszystkie wydarzenia poza koncertem jest bezpłatny. Na spacery i warsztaty obowiązują zapisy (do wyczerpania miejsc).

Program na miasto-ogrodow.eu.

Więcej w katowickiej Wyborczej

Auchan w Polsce wprowadzają „godziny ciszy” z myślą o osobach z autyzmem

2019/06/05

Sklepy Auchan w Polsce wprowadzają „godziny ciszy”. W wybranych godzinach w jeden dzień tygodnia przyciemniane jest światło, a muzyka i telewizory wyłączane. Kasjerzy otwierają też dodatkową kasę. Wszystko to, by pomóc osobom z autyzmem zrobić zakupy w komfortowych dla nich warunkach. „Godziny ciszy” to oddolna inicjatywa hipermarketu Auchan Częstochowa Północ. Sklep wprowadził ją na początku kwietnia 2019 roku z okazji Światowego Dnia Wiedzy o Autyzmie z pomocą Stowarzyszenia „Daj mi czas”.

– Akcja jest bardzo pozytywnie odbierana przez naszych klientów. „Godziny ciszy” to specjalnie wyznaczony czas na zakupy dla osób ze spektrum autyzmu. W tym czasie na terenie hipermarketu zostają przyciemnione światła, nie są nadawane komunikaty, nie ma muzyki, a wszystkie telewizory są wyłączone. Dodatkowo specjalna, uprzywilejowana kasa jest oddana do dyspozycji osób kupujących. Podobne działania podejmuje w tym czasie galeria handlowa przy hipermarkecie Auchan – informuje Dorota Patejko, dyrektor ds. komunikacji Auchan, w przesłanym komunikacie prasowym.

„Godziny ciszy” wprowadziły już inne sklepy sieci Auchan, np. we Wrocławiu, w Gdańsku, Radomiu czy Rzeszowie.

Więcej na businessinsider.pl

No Title

2019/06/02
Pod hasłami „Wolność, równość, tolerancja”, drugi raz ulicami Zielonej Góry przeszedł Marsz Równości. Uczestnicy domagali się równego traktowania osób ze społeczności LGBT. Organizatorzy marszu pytani, dlaczego został zorganizowany akurat w Dzień Dziecka, odpowiadali, że to także walka o prawa dzieci. – Wśród społeczności LGBT+ jest dużo młodych ludzi, w Polsce według statystyk mamy około 100 tys. tęczowych rodzin, czyli pary homoseksualne wychowują dzieci. Chcieliśmy po prostu stworzyć dzień dziecka dla wszystkich – powiedział Mateusz Krobski, organizator II Marszu Równości w Zielonej Górze.

– Nie damy się uciszyć, jeżeli jakiś dzieciak mnie słucha w tej chwili i myśli że jest inny i nie nadaje się do społeczeństwa to nie. My jesteśmy po to, żeby pokazywać właśnie takim dzieciakom, które czują się zagubione, nie czują się dobrze w społeczeństwie, że są tacy ludzie, że jesteśmy jedną wielką rodziną i możemy robić wielkie rzeczy – dodała jedna z uczestniczek.

W marszu wzięło udział blisko 600 osób.

Źródło: fakty.interia.pl

Wrocław rozpoczął systematyczne szkolenia miejskich instytucji dot. przeciwdziałania mowie nienawiści

2019/05/31

Wrocław rozpoczął systematyczne szkolenia miejskich instytucji kultury, zarządców nieruchomości oraz innych chętnych podmiotów na temat systemowego przeciwdziałania mowie nienawiści w przestrzeni miasta. M.in. dzięki odpowiedniej wiedzy i zasobom, w krótkim czasie udało się zniwelować ostatnie skutki mowy nienawiści, jakie dotknęły stadion baseballistów Barons Wrocław. Już pierwsze szkolenia przedstawicieli wrocławskich instytucji pokazują, że sami pracownicy zauważają problem i bardzo chętnie włączają się w jego rozwiązywanie. Poznają m.in. symbole o znaczeniu ksenofobicznym, podstawy prawne do ich usuwania i reagowania, zasady współpracy z władzami miasta, policją oraz strażą miejską.

Nowatorskim systemowym rozwiązaniem miasta jest stworzenie Wrocławskiego Centrum Sprawiedliwości Naprawczej. W ramach jego działań osoby skazane za czyny karalne odmalowują i usuwają nienawistne napisy i symbole, odpracowując w ten sposób nałożone przez sąd prace społeczne. Projekt jest realizowany przez Wrocławskie Centrum Integracji we współpracy z wieloma partnerami. Tylko w tym roku usunięto 350 takich znaków (jak się okazuje, z roku na rok liczba niedozwolonych symboli wzrasta).

Więcej na wrocław.pl

Warszawskie szkoły przyjazne młodzieży LGBT?

2019/05/31

Na pomysł sprawdzenia otwartości szkół średnich na osoby LGBTQ wpadł Dominik Kuc, tegoroczny maturzysta. Ranking otwartości ma być przede wszystkim drogowskazem dla uczniów i uczennic, którzy stoją przed dylematem – jaką szkołę ponadpodstawową wybrać. „W tym roku chcemy też nagrodzić 42 przyjazne szkoły dyplomami równości. Tak żeby w czasach nagonki politycznej dowartościować i pokazać te szkoły, które są odważne i podejmują działania równościowe” – mówił Dominik Kuc podczas prezentacji wyników rankingu 31 maja 2019 roku.

W II edycji w internetowej ankiecie prowadzonej wśród uczniów udział wzięło aż 6 198 uczniów ze 103 stołecznych szkół. Rangę rankingowi dodaje nie tylko rozmach przedsięwzięcia, ale też patronat prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.

Dorota Łoboda, radna miasta Warszawy i przewodnicząca stołecznej Komisji Edukacji, mówiła na konferencji prasowej: „Jestem dumna, że mogę podpisać te dyplomy i że objęliśmy akcję patronatem. Jestem przekonana, że szkoły powinny być dla wszystkich niezależnie od płci, orientacji seksualnej, wyznania, narodowości czy stopnia sprawności. Szkoły, które znalazły się na czele tego rankingu, są przyjazne wszystkim młodym osobom, bo jest w nich szacunek dla różnorodności. (…).

Więcej w oko.press

Tysiące na Trójmiejskim Marszu Równości

2019/05/26

W sobotę ulicami Gdańska po raz piąty przeszedł Trójmiejski Marsz Równości. Tym razem uczestnicy szli pod hasłem „Miłość może tylko łączyć”, które jest hołdem dla tragicznie zmarłego prezydenta Pawła Adamowicza. Hasło nawiązuje do słów prezydenta wypowiedzianych na marszu dwa lata temu. Powiedział on wówczas m.in.: „Ten jest zboczony, kto sieje nienawiść. Miłość może tylko łączyć” i właśnie te przemówienie rozpoczęło Marsz Równości.

Słowa zamordowanego prezydenta wybrzmiały także dzięki chórowi Trójmiejskiej Akcji Kobiecej, który wyśpiewał przemówienie Adamowicza do muzyki zespołu Queen.

Marta Magott, członkini zarządu stowarzyszenia Tolerado, organizatora marszu, otwierając przemarsz, podkreślała, że Paweł Adamowicz był i jest osobą, dla której liczył się każdy.

– To on stał na czele marszu, więc to dziś w stronę prezydenta chcemy złożyć wielkie brawa i ukłony. Jesteśmy wdzięczni za Gdańsk, za to, że nasze miasto jest otwarte i wolne. Za to, że możemy robić ten marsz. To dla nas dzień miłości, solidarności i tolerancji. To dla nas radosny dzień, który mówi, że mamy takie same prawa, że nam także należy się miejsce w tym mieście, w tym państwie, w Europie i na całym świecie, jak wszystkim innym – mówiła Magott.

Nikodem Mrożek z Tolerado przypomniał, że zamordowany prezydent często mówił o Gdańsku wolnym, otwartym i solidarnym, a także kolorowy i różnorodny.

– To jest Gdańsk, o jakim marzył Paweł Adamowicz, bo różnorodność jest rzeczą najnormalniejszą na świecie. Musimy wypełnić jego testament, jesteśmy mu to winni. Stoi tu kilka tysięcy ludzi, jesteście dowodem na to, że dotrzymaliśmy słowa – powiedział Mrożek.

Więcej w Wyborczej

Rekordowa liczba uczestników Marszu Równości w Krakowie

2019/05/19

– Idziemy, ramię w ramię, po wolność i akceptację. Po to, by równość, także małżeńska, stała się faktem, a nie sloganem wykrzykiwanym na paradach – mówili pod Muzeum Narodowym aktywiści LGBT+. 15. Marsz Równości, który przeszedł głównymi ulicami miasta, zadedykowano zmarłej w piątek transpłciowej aktywistce Milo Mazurkiewicz. Tęczowa parada przeszła głównymi ulicami miasta już po raz piętnasty. W tym roku odbyła się pod hasłem „Zróbmy sobie raj”. Jak podają organizatorzy, głównymi ulicami Krakowa: Al. Trzech Wieszczów, ul. Zwierzyniecką, Powiśle, Grodzką, Rynkiem Głównym, ul. Szewską i Karmelicką przeszło łącznie ponad 10 tysięcy osób. Oprócz tęczowych flag w tłumie powiewały także flagi Polski i Unii Europejskiej oraz loga prorównościowych organizacji: Stonewall, Kampanii Przeciw Homofobii, Ogólnopolskiego Strajku Kobiet czy stowarzyszenia My, Rodzice. W Marszu brali udział także reprezentanci lewicowych ugrupowań politycznych – Razem i Wiosny Biedronia.

Artur Maciejewski, prezes stowarzyszenia Queerowy Maj, jeszcze pod Muzeum Narodowym przypomniał zgromadzonym, że Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa, nie udzielił Marszowi patronatu. Nikt z krakowskiego magistratu nie przyszedł na otwarcie imprezy.

– Zamiast urzędników z Krakowa przyjechali do nas przedstawiciele z Warszawy – powiedział Maciejewski.

Do zgromadzonych kilka słów powiedzieli wiceprezydent Paweł Rabiej i posłanka Nowoczesnej Monika Rosa. Wyrazili nadzieję, że Kraków pójdzie wzorem Warszawy i w przyszłości podpisze Kartę LGBT+.

Więcej w Wyborczej

Młodzi żeglarze przeciwstawiają się homofobii

2019/05/15

Czterdziestka młodych żeglarzy i żeglarek podczas Pucharu Polskiego Związku Żeglarskiego wystąpiła w koszulkach: „Sport przeciw homofobii”. Ta akcja to odpowiedź na słowa zrzeszonej w związku windsurferki Zofii Klepackiej. Młodzi żeglarze chcą w ten sposób pokazać, że wspierają osoby LGBT. „Założę koszulkę bo uważam, że każdy powinien czuć się swobodnie we własnym kraju, a orientacja seksualna nie może być powodem do gorszego traktowania” – to słowa Magdaleny Jagiełło, reprezentantki Polski w klasie 420. „Uważam, że wszyscy ludzie są równi i powinni mieć takie same prawa. To, czy ktoś jest homo-, czy heteroseksualny nie ma znaczenia. Trzeba wyrażać swoje zdanie. Dlatego noszę koszulkę z napisem »Sport przeciw homofobii«” – to już opinia 18-letniego Borysa Michniewicza, zawodnika klasy Finn. Zofia Korsak, 17-letnia młodzieżowa mistrzyni Europy w żeglarstwie: „Każdy z nas zakochuje się w osobie, a nie płci. Naszym zadaniem jest stworzenie przestrzeni, w której każdy czuje się swobodnie i nie musi ukrywać się w sprawie tak ważnej i wrażliwej, jaką jest miłość. W żadnym razie uczucie do osoby tej samej płci nie może być powodem do dyskryminacji czy braku szacunku”.

Koszulkową akcję wymyśliła Kampania przeciw Homofobii. Wcześniej wzięli w niej udział m.in. piłkarz Radosław Majdan (razem z partnerką Małgorzatą Rozenek), podwójna mistrzyni świata w żeglarstwie Jolanta Ogar-Hill, mistrz Polski w muay thai Kamil Siemaszko, pływaczka paraolimpijska Karolina Hamer, trener muay thai Grzegorz Sobieszek, wicemistrz Europy jiu-jitsu ne-waza Tomasz Paszek, himalaista Adam Bielecki, mistrzyni świata i Europy w wioślarstwie w czwórce podwójnej Katarzyna Zillmann oraz szablistka i mistrzyni Polski Marta Puda.

Więcej w Wyborczej

Olsztyński Marsz Równości z oficjalnym patronatem prezydenta Olsztyna

2019/05/10

Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami Piotr Grzymowicz objął Honorowym Patronatem 1. Olsztyński Marsz Równości w Olsztynie. – Mając na uwadze charakter przedsięwzięcia, jak również doceniając jego społeczny, edukacyjny, integracyjny i promocyjny wymiar, z przyjemnością obejmę je Honorowym Patronatem, pod warunkiem dopełnienia wszelkich wymaganych w takim przypadku formalności – czytamy w odpowiedzi prezydenta.

Hasłem przewodnim wydarzenia jest „Miłość, Równość, Solidarność”. Organizatorki olsztyńskiego marszu równości przeciwstawiają się dyskryminacji nie tylko ze względu na orientację seksualną czy płeć, ale również niepełnosprawność, pochodzenie etniczne i status społeczny. Organizatorki 1. Olsztyńskiego Marszu Równości także zabiegają o równość dla tych osób, nierzadko doświadczających przemocy zarówno słownej, jak i fizycznej.

Więcej w Wyborczej

Trzaskowski otworzy tegoroczną Paradę Równości

2019/05/09

– Jeśli organizatorzy uznają to za stosowne, to krótko przemówię na Paradzie Równości – deklaruje w rozmowie z „Wprost” Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy. Trzaskowski przypomina, że choć będzie pierwszym urzędującym prezydentem Warszawy, który pójdzie w Paradzie, to prywatnie – przed objęciem urzędu – uczestniczył już w niej w poprzednich latach. – Nie będę się nigdzie pchał. Byłem już na paradzie kilka razy, nie robiłem z tego nigdy wielkiego halo – zauważa. – Szedłem w tłumie, z tyłu, ze swoimi dzieciakami. Syn ma dopiero 10 lat, córka 14, mają różne pytania dotyczące różnorodności. Parada to dobra okazja, by na nie odpowiedzieć – mówi prezydent Warszawy.

Julia Maciocha, prezeska Parady Równości, potwierdza, że organizatorzy poproszą nowego prezydenta miasta o oficjalne otwarcie manifestacji. Przejdzie ona ulicami stolicy 8 czerwca. – Zamierzamy zaprosić prezydenta do wspólnego otwarcia wydarzenia i przywitania osób uczestniczących w imieniu swoim i miasta, tak jak dzieje się to w innych europejskich stolicach. Jesteśmy dumni, że w końcu i u nas dotarliśmy do tego momentu – mówi Maciocha.

Działaczka podkreśla, że jeszcze za wcześnie, by zachwycać się stosunkiem stołecznego Ratusza do spraw LGBT. – Polityka jest polityką, stąd nasza ostrożność – mówi. Przyznaje jednak, że wierzy w osobiste wsparcie prezydenta dla idei równościowych. – Rafał Trzaskowski wielokrotnie był po prostu zwykłym uczestnikiem Parad i nigdy nie odczuliśmy z jego strony nachalnej próby promocji własnej osoby, a zdarzało się to w przypadku innych polityków – mówi Maciocha. – W dodatku, dzięki prezydentowi i nowej ekipie przy pracy nad tegoroczną Paradą widzimy ogromną pozytywną zmianę w nastawieniu miasta do współpracy i dużo ułatwień. Choć może jest to po prostu brak utrudnień z poprzednich lat – podkreśla prezeska Parady Równości.

Zapowiedź zabrania głosu w trakcie manifestacji LGBT to nie pierwszy życzliwy wobec osób homoseksualnych gest Trzaskowskiego. Już w listopadzie 2017 r. na łamach „Wprost” zapowiedział, że gdy wygra wybory na prezydenta Warszawy, miasto obejmie Paradę Równości oficjalnym patronatem. Wcześniej przez lata nie godziła się na to jego poprzedniczka Hanna Gronkiewicz-Waltz. Z kolei 18 lutego tego roku już jako nowy prezydent stolicy podpisał Deklarację LGBT+. W dokumencie Ratusz obiecał stworzyć m.in. hostel interwencyjny dla doświadczającej przemocy młodzieży LGBT, wdrożyć monitoring przestępstw popełnianych z nienawiści, a także wprowadzić edukację antydyskryminacyjną i seksualną w warszawskich szkołach.

Z powodu „Deklaracji” na Trzaskowskiego spadła fala ostrej krytyki ze strony prawicy. Prezydent przyznaje, że nie spodziewał się aż takiej awantury. – Z atakiem na osoby homoseksualne Prawo i Sprawiedliwość poszło po bandzie – ocenia. Uważa jednak, że partia rządząca przeliczyła się w swych kalkulacjach. – Byli przekonani, że straszenie osobami homoseksualnymi poniesie ich tak, jak cztery lata temu straszenie uchodźcami, rzucili się więc na temat jak wygłodniały pies na kość. Okazało się jednak, że szczucie na współobywateli nie najlepiej działa, więc się z tego na razie wycofali.

Źródło: wprost.pl

Dożywotni zakaz stadionowy za rasizm

2019/04/18

Kibice West Ham United udali się do Manchesteru na wyjazdowe spotkanie Premier League. Tam, zanim oddali się wspieraniu swojej drużyny na Old Trafford, rozgrzewali swoje gardła w rytm antyżydowskich przyśpiewek. Klub jest zdeterminowany: kara będzie bardzo wysoka. – Jesteśmy totalnie zniesmaczeni zawartością nagrania, które krążyło w sobotni wieczór w sieci – poinformował w ubiegły weekend klub w oficjalnym komunikacie, zaraz po tym, gdy w Internecie ukazało się nagranie kibiców West Ham śpiewających antyżydowskie przyśpiewki skierowane w stronę rywala klubu, Tottenhamu. Zdarzenie zostało zarejestrowane w tramwaju przed meczem z Manchesterem United i szybko rozprzestrzeniło się w mediach społecznościowych.

– Nie chcemy, by tacy ludzie byli łączeni z West Ham United – głosił komunikat. – Nie są oni mile widziani w naszym klubie, nie są mile widziani w cywilizowanym społeczeństwie – czytamy dalej.

Wszystko wskazuje na to, że ton komunikatu wydanego przez klub to nie gołe słowa. Jedenasta drużyna Premier League poinformowała, iż „podejmuje natychmiastowe kroki w celu zidentyfikowania winowajców, których dane zostaną przekazane policji”.

– Winni zostaną ukarani dożywotnim zakazem wstępu na London Stadium oraz zakazem udziału w wyjazdach klubu – czytamy w oświadczeniu West Ham.

Źródło: Radio Gdańsk

Papież”Nie należy bać się migrantów. Migrantami jesteśmy i my, Jezus był migrantem”

2019/04/08

Podczas sobotniej audiencji dla uczniów i nauczycieli z prestiżowego mediolańskiego Collegio San Carlo Franciszek odnosząc się do opinii, że migranci to „przestępcy”, stwierdził że wielu przestępców jest także wśród nas. – Mafia nie została stworzona przez Nigeryjczyków, mafia jest nasza, włoska – podkreślił. Papież Franciszek powiedział, że „nie należy bać się migrantów”. – Migrantami jesteśmy i my, Jezus był migrantem – stwierdził. – Jeśli społeczeństwo jest wieloetniczne i wielokulturowe, dziękujmy Bogu za to – oświadczył papież. Odnosząc się do haseł „czystości” etnicznej ocenił, że „to jest jak woda destylowana, nie ma smaku”. – Wodą życia jest wielokulturowość – zaznaczył Franciszek. Papież zwrócił się do uczniów by uważali na „pokusę budowy kultury murów, wznoszenia murów w sercach i na ziemi”. – Ten, kto buduje mury, skończy jako niewolnik w murach, które zbudował – ocenił. – Czy mamy przyjąć wszystkich? Potrzebne otwarte serce, by przyjąć, Jeśli jestem rasistą w sercu, muszę się nawrócić – powiedział papież. – Aby ich zintegrować, rządzący muszą robić rachunki – dodał, nawiązując do swej powtarzanej opinii o tym, że należy przyjąć tylu migrantów, ilu można potem faktycznie zintegrować.

Źródło: tvn24.pl

Facebook zakazuje białego nacjonalizmu

2019/03/28
Facebook zakaże na swojej platformie wyrażania pochwał lub wsparcia dla białego nacjonalizmu i białego separatyzmu. W reakcji na ataki w Christchurch gigant mediów społecznościowych zabroni na Facebooku i Instagramie używania takich zwrotów, jak np. „jestem dumnym białym nacjonalistą”. Zmiany zostaną wprowadzone w reakcji na apele ze strony grup antyrasistowskich i obrońców praw człowieka.

„W ciągu ostatnich trzech miesięcy nasze rozmowy z członkami społeczeństwa obywatelskiego i naukowcami, którzy są ekspertami w stosunkach rasowych na całym świecie, potwierdziły, że białego nacjonalizmu i separatyzmu nie można w znaczący sposób oddzielić od białej supremacji i zorganizowanych grup nienawiści” – poinformował w środę Facebook na swoim blogu. Oczywiste wyrazy wsparcia dla białej supremacji już teraz nie są dozwolone na Facebooku. Decyzja o rozszerzeniu tego zakazu na biały nacjonalizm i separatyzm dotyczy jednej z najbardziej kontrowersyjnych strategii moderowania treści na Facebooku.

Więcej w Rzeczpospolitej

RPO odpowiada nowemu rzecznikowi praw dziecka ws. Karty LGBT+

2019/03/19

Dyskryminacja i przemoc motywowana uprzedzeniami zagraża bezpieczeństwu uczniów, więc przeciwdziałanie tym zjawiskom powinno być ważne także dla Rzecznika Praw Dziecka; Dlatego Rzecznik Praw Obywatelskich podtrzymuję poparcie dla podpisania przez Prezydenta Warszawy Deklaracji LGBT+; Warszawska deklaracja zgodna jest z polskim prawem. Należy raczej zastanowić się, co zrobić by prawo lepiej chroniło dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym, hejtem i dyskryminacją

Taka jest odpowiedź rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara dla rzecznika praw dziecka Mikołaja Pawlaka. Zawiera kompleksową analizę prawa polskiego i międzynarodowego. – Edukacja antydyskryminacyjna jest narzędziem bardzo potrzebnym, co po tragicznej samobójczej śmierci Dominika S. z Bieżunia w 2015 r. podkreślał RPO i ówczesny RPD w wystąpieniu do MEN – przypomina Adam Bodnar.

Nowy Rzecznik Praw Dziecka MikołaJ Pawlak skierował do RPO 7 marca „Wezwanie do podjęcia czynności w sprawie naruszenia konstytucyjnego prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami”.

W ocenie RPD przyjęta przez Prezydenta Warszawy deklaracja LGBT+ może naruszać konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami ze względu na zawarty w niej cel wprowadzenia do szkół edukacji antydyskryminacyjnej i seksualnej, uwzględniającej kwestie tożsamości psychoseksualnej i identyfikacji płciowej, zgodnej ze standardami i wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Więcej na stronie RPO