W niedzielę rano szefowa Nowoczesnej i kandydatka Koalicji Obywatelskiej do Sejmu (nr 2 na liście KO) była gościem programu „Kawa na Ławę” w TVN. W trakcie rozmowy do redakcji przyszła wiadomość: „Lubnauer ty k….o szmato dziwko suko trzeba cie zabić jak tego złodzieja adamowicza” (pisownia oryginalna). Stacja TVN powiadomiła posłankę, a ta zgłosiła sprawę na policję. Tego samego dnia wieczorem policja ostrzegła szefową Nowoczesnej, żeby w nocy nie wychodziła z domu, bo nadawca wiadomości jest w jej okolicy. Rano dowiedziała się, że mężczyzna został zatrzymany. Na Facebooku posłanka gratuluje Komendzie Stołecznej Policji sprawności.

Sylwester Marczak, rzecznik prasowy KSP, potwierdza, że mundurowi zatrzymali 44-letniego mieszkańca Warszawy. – Właśnie jest przesłuchiwany. Czynności prowadzimy w kierunku kierowania gróźb karalnych – wyjaśnia rzecznik i dodaje: – W okresie wyborczym dostajemy coraz więcej tego typu zawiadomień. Nadawcy takich wiadomości myślą, że są anonimowi.

Więcej w Wyborczej