Oświadczenie

Odżyła ostatnio dyskusja nad ideą i kształtem centrum przeciw wypędzeniom. W zeszłorocznej debacie na ten temat „Otwarta Rzeczpospolita” wyraziła pogląd, iż „[…] rzeczą bardzo ważną jest badanie kontekstów i przyczyn konfliktów prowadzących do zbrodni ludobójstwa oraz do czystek etnicznych. Jest też ważne prowadzenie na wielką skalę działalności wydawniczej i edukacyjnej, która takim aktom totalitarnej przemocy będzie w przyszłości przeciwdziałać. Jednakże badania takie i działalność nie powinny być monopolizowane przez jeden ośrodek”.

Nadal podtrzymujemy nasze stanowisko. Jednocześnie podzielamy obawy części europejskiej – w tym niemieckiej – opinii publicznej, która uważa, iż powołanie w Berlinie centrum o charakterze w przeważającej mierze narodowym – jak proponuje Związek Wypędzonych – prowadzić może do rywalizacji pamięci historycznych i przeciwstawiania cierpień jednych narodów cierpieniom innych. Czas nie zawsze goi rany, a spór o sens takiej tragedii jak wypędzenie może rozgorzeć z tym większym natężeniem w pokoleniach nie będących świadkami tragedii.

Byłby to czynnik destrukcyjny wobec projektu wspólnej Europy. Aby projekt europejski miał szansę zaistnieć, trzeba było ogromnej pracy pojednania. Wyrażamy przekonanie, że nikomu nie wolno zaprzepaścić lat owych wielkich wysiłków.

Prezes

Warszawa, 7 sierpnia 2003 r.