„Wobec ludzi tolerancja to za mało, należy się szacunek”. Pod takim hasłem ruszyła kampania „My Poznań 36,6”. Twórcy klipu pokazują, że wszyscy ludzie są równi. Wspólnym mianownikiem jest chociażby 36,6 – temperatura ciała zdrowego człowieka. Ona miała chustę na głowie, on ciemniejszą karnację. To wystarczyło, żeby Paweł K. opluł Egipcjanina w poznańskim tramwaju i kazał mu „wypie…”. Mężczyzna odpowie za swoje rasistowskie zachowanie przed sądem. Ale podobnych sytuacji jest coraz więcej i to w całym kraju. Dlatego Poznań zaczął walkę z rasizmem i uprzedzeniami. Magistrat właśnie ruszył z kampanią, w której chce zwracać uwagę na to, co łączy, a nie co dzieli. –

Wszelka dyskryminacja jest łamaniem prawa, prowadzi do bierności i braku reakcji. Kampanią „My Poznań 36,6” chcemy przypomnieć, że wszyscy jesteśmy sobie równi, a szacunek jest niezbywalnym prawem każdego człowieka – powiedział Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Więcej na tvn24.pl